Gdy mężczyzna pakuje się na wakacje, kontra gdy pakuje go kobieta. Mała różnica, a jak duże ma znaczenie

0
1199

Wybieracie się na wspólne wakacje, Ty wrzucasz do walizki wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy i masz problem z jej zapięciem, a Twój facet jest spakowany w 5 minut. W końcu po co tracić czas na tak przyziemne czynności? W dzisiejszym tekście przyjrzymy się bliżej dwóm sposobom pakowania i zastanowimy się kto od kogo powinien się uczyć.  Czy powinnaś pakować jego rzeczy? Zatem zaczynamy!

Sposób pakowania nr 1: tylko to co niezbędne, czyli praktyczne podejście

Jeśli mężczyzna pakuje się sam to bierze ze sobą bieliznę, nie zawsze w odpowiedniej ilości, wszak zawsze może ją wyprać albo korzystać z jednych bokserek przez kilka dni, choć drugiego toku myślenia raczej nie popieramy. W walizce ląduje kilka koszulek, czyli dwie, trzy, bo po co więcej? Do tego trzy pary spodni, w tym jedna, którą ma na sobie w czasie podróży, przecież ją też będzie mógł wykorzystać. Większą wagę będzie przywiązywał do kosmetyków, zwłaszcza, gdy ma wrażliwą skórę. W innym przypadku zda się na to, co znajdzie w pokoju hotelowym, wcześniej sprawdzając wyposażenie i pytając u źródła. Oczywiście nie znajdzie wśród nich tych do stylizacji włosów, a przecież (jeśli nie jest łysy) chce, aby fryzura na urlopie też dobrze wyglądała. Takim mężczyznom polecamy Nishan – kosmetyki wysokiej jakości. Wśród nich znajdzie nie tylko pomadę do włosów, matową lub bardziej błyszczącą, ale również puder do włosów, który pozwoli zwiększyć objętość fryzury. Ten ostatni może się przydać, gdyż twarda woda często powoduje, że włosy są oklapłe i pozbawione życia. Facet jest po prostu praktyczny i nie będzie brał ze sobą całej garderoby. To oczywiście może się na nim zemścić, bo jeśli prognoza się nie sprawdzi, a będzie miał przy sobie tylko krótkie spodenki i klapki, to raczej będzie słabo…

Sposób pakowania nr 2: wszystko może się przydać, dlatego po co się ograniczać

Kiedy kobieta się pakuje, to zabiera wszystko, co potrzebne, zatem prawie całą swoją garderobę Trudno jej zdecydować co powinno pozostać w domu i zawsze lub prawie zawsze okazuje się, że żałuje, że nie wzięła ze sobą jakiejś sukienki albo bluzki, a przede wszystkim butów. Facet weźmie ze sobą klapki, ewentualnie półpbuty, a kobieta szpilki wysokie i niskie, klapki, sandały, mokasyny, trapery i adidasy, bo wszystko może się przydać. Nie zapomina również o zabraniu kaloszy, gdyż spodziewa się, że może nastąpić załamanie pogody. Oczywiście musi się jeszcze zmieścić cały arsenał kosmetyków, no i apteczka, wszak środki na ból głowy można kupić na miejscu, ale lepiej mieć je ze sobą. W rezultacie ma problemy z dopięciem swojej walizki i tu polecamy te miększe w które łatwiej jest upchnąć więcej rzeczy, choć czasem, zwłaszcza, gdy wybieracie się samolotem te twardsze będą niezbędne. Jednak w tej sytuacji musisz jednak z czegoś zrezygnować, wszak nie chcecie płacić za nadbagaż.

A może tak wziąć coś z każdego sposobu?

Jeśli pakujesz swojego faceta jesteś już bardziej skłonna do kompromisów. Wtedy organizacja idzie Ci znacznie lepiej i robisz to co powinnaś robić w przypadku pakowania swoich rzeczy. Na dno walizki trafiają cieplejsze rzeczy, które mogą się przydać, a dalej kilka koszulek, spodnie krótkie i długie w wersji casualowej i formalnej, wszak być może będziecie chcieli pójść w bardziej eleganckie miejsce. Dlatego też przyda się choć jedna koszula. Bielizna oczywiście na każdy dzień. Wpadasz również na pomysł, aby część rzeczy umieścić w próżniowych opakowaniach, podobnie jak robisz to w szafie. W ten sposób w walizce robi się przestronniej. Jeszcze żeby z pakowaniem swoich rzeczy szło tak sprawnie…

Kto powinien zajmować się pakowaniem?

I tu dochodzimy do kwestii, kto powinien zajmować się pakowaniem. Tutaj zaryzykujemy kontrowersyjną tezę. Ty spakujesz jego, a on Ciebie w końcu musi być równouprawnienie. Oczywiście nie tak zupełnie, bo kiedy on już Cię spakuje to oczywiście nie możesz mu zaufać w stu procentach i jednak do walizki musisz zajrzeć, by naprędce wrzucić  kilka „najpotrzebniejszych” rzeczy oraz takich o których rzeczywiście zapomniał. Mówiąc już jednak poważnie, to każdy powinien pakować swoje rzeczy, chyba, że jest przesadnie „praktyczny” bądź niezdecydowany. Wtedy pomoc się przyda. Najlepiej zatem pakować się wspólne, pójdzie szybciej i nie trzeba będzie później robić inspekcji walizki.

Pakowanie to trudna sztuka, którą trzeba opanować. Przypominamy, że nawet, jeśli hotel zapewnia jakieś kosmetyki, to warto wziąć własne, wszak nie wiadomo jak zareaguje skóra czy włosy. Dla mężczyzn świetna będzie linia kosmetyków  Nishan. Warto nadmienić, że oferują pasty do włosów perfumowane najlepszymi perfumami, takimi jak One Million.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here